Jego ciało drżało, nie z zimna, lecz z mieszaniny strachu i pragnienia. XNXX Był na kolanach przed nią, skulony, z głową pochyloną nisko, jak gdyby pragnął zniknąć pod jej spojrzeniem.„Czy wiesz, dlaczego tu jesteś?” – zapytała, jej głos był cichy, ale niósł w sobie ciężar niewzruszonej pewności siebie.Skinął głową, ledwo oddychając. Jego ciało drżało, nie z zimna, lecz z mieszaniny strachu i pragnienia. Jej dłoń uniosła się powoli, a on wstrzymał oddech, gdy jej palce delikatnie przesunęły się po jego włosach, jakby badała coś cennego, ale też kruchego.„Jesteś moim dziełem, rozumiesz?” – zapytała, a on przytaknął.Jej dłoń zatrzymała się na jego karku, chwytając mocniej, czując, jak jego ciało reaguje na ten dotyk. Spojrzała na niego przez ramię, jej spojrzenie było chłodne jak zimowy wiatr.