Księżniczka miała ręce wzdłuż ciała, nie miałam jak włożyć ich w jej dłonie, więc przylgnęłam do niej, tak by moje sutki otarły się o jej marmurowy biust.– Mam mniejsze piersi od was, pani, wiem – wyszeptałam. – Wiem, że mnie słyszysz. Porno Och, tak! I tak marna byłaby z nich broń wobec magicznych sług Czarnoksiężnika. Mocno, łapczywie. Już wyobrażałam sobie, jak bierze mnie na swoją kochankę, obsypuje podarkami… Nie, nie, nie, wyłam w myślach, bo nie byłam zdolna do krzyku. Ale najpierw… Kształtne piersi, pośladki, łono oraz uda przyciągały ręce ciekawskich odwiedzających. Twój brat znalazłby sposób, żeby i z ciebie zrobić swoją seksualną niewolnicę… Z pewnym wahaniem cmoknęłam białe usta księżniczki.
