Kazał mi się położyć na plecach. Porno Wyciągnął jedną prezerwatywę i mi podał.- Spróbuj – zachęcił mnie. Kazał mi się położyć na plecach. Nie kierowało już mną nic oprócz żądzy kutasa. Nic nie warty, brzydki śmieć ze śmiesznym peniskiem ruchany przez przystojnego samca. Spytałem, ile mierzy jego bat. To było dla mnie już za wiele wrażeń. Jego śmierdzące soxy znalazły się na mojej twarzy. zawsze mi czegoś brakowało. – nie czekając na odpowiedź włożył żołędź w moją dupę.- Panie, a gumy?- Jakie kurwa cwelu gumy, nie zasługujesz na żadne gumy! Gdy skończył, nachylił się nade mną i włożył swój mięsisty jęzor do mojej mordy. Rozebrał się do naga, rzucił telefon na bok i klęknął za mną na podłodze.- Bez włoska… Po wyjęciu kutasa wszystko wyleciało na podłogę, co oczywiście zlizałem.- Dobrze się spisałaś kurwo.
