26 lat. Po tych słowach mój przyjaciel zesztywniał ponownie. Porno O ósmej weszła Wiola. Wyprostowałem się i zdjąłem z niej bluzkę. Zatrzymaliśmy się w dużym pokoju. Zwal sobie nie zdejmując rajstop i przynieś mi je. -na chwilę obecną tak. Lubię się maltretować. Wyszedłem z papierosem na taras. Plamy jakby wyszły na niej. Nie dawało mi spokoju wyobrażenie sobie jak dogadzasz sobie w pracy. Wróciłem do sztalugi. Dochodziła dopiero 10 rano i zachwiało mi się lać. Nie ściągnęła rajstop. Powiedziałem do Wioli i zamknąłem za sobą drzwi.Podoba się opowiadanie? Ja je założę. -żartujesz?! Długo dochodziliśmy do sił. Mokre od mojej spermy rajstopy bardzo wyraźnie tworzyły plamy na jej nogach. -nie wiedziałem na ile mogę sobie pozwolić. Musieliśmy wracać do roboty. Lubię stan ciągłego podniecenia. Ze stojącym na baczność kutasem w spodniach poszedłem do pracy.