Ssał ją i całował, aż ciało dziewczyny w pewnym momencie wygięło się jak cięciwa łuku a z jej ust wydobył się ni to krzyk ni to charkot. XNXX Chyba czytała mu w myślach, bo zapytała cicho:- Nadal jest panu chłodno? Zaczął wolno pracować biodrami. – Dopytywał leśniczy, udając nic niewiedzącego.- No faktycznie tak to jej nie widać, niech pan poczeka chwilę. Gdy dziewczyna zaczęła szybciej oddychać przyspieszył swe ruchy. Leżał pod kołdrą speszony i zaczerwieniony pod wilczą skórą a przez dziurę w pidżamie sterczał jego duży penis. – Odpowiedziała dziewczyna. Nagie małe piersi z różowymi brodawkami podnosiły się i opadały. Wsunął palce do ust. Leśniczy od czasu jak upolował ostatniego wilka i wyprawił jego skórę, to lubił narzucić ją sobie na grzbiet i straszyć w takim przebraniu zbierające w lesie grzyby lub jagody młode wieśniaczki. Leśniczy nic nie odpowiedział, tylko przysunął się do niej i
